W Myszkowie doszło do zatrzymania kierowcy, który prowadził pojazd pod wpływem alkoholu. 72-letni mężczyzna usiłował uniknąć konsekwencji swojego zachowania, oferując funkcjonariuszom łapówkę. Policjanci odkryli, że pojazd, którym się poruszał, miał tablice rejestracyjne z innego samochodu. Działania te doprowadziły do postawienia mu kilku zarzutów.
Incydent miał miejsce w środę, 29 października, na ulicy Dworskiej, gdzie policjanci z myszkowskiej komendy prowadzili rutynową kontrolę drogową. Zatrzymując peugeota, zauważyli, że kierowca, mimo swojego wieku, był nietrzeźwy – badanie wykazało w jego organizmie 0,6 promila alkoholu. Taki stan rzeczy mógł skutkować poważnymi konsekwencjami dla jego prawa jazdy.
Sytuacja rozwinęła się, gdy 72-latek, próbując ułatwić sobie sytuację, zaproponował policjantom 400 złotych w zamian za odstąpienie od działań służbowych. Funkcjonariusze, realizując swoje obowiązki, natychmiast poinformowali go o popełnianym przestępstwie, naszym zdaniem tylko pogarszając jego sytuację. W toku dalszych działań ustalono, że tablice rejestracyjne, które miały zainstalowane pojazd, były przypisane do innego auta, co doprowadziło do postawienia mężczyźnie dodatkowych zarzutów. Prokuratura podjęła decyzję o wprowadzeniu środka zapobiegawczego w postaci policyjnego dozoru.
Źródło: Policja Myszków
Oceń: Nietrzeźwy kierowca z Myszkowa próbował przekupić policjantów
Zobacz Także
