W Myszkowie doszło do zatrzymania nietrzeźwego kierowcy dzięki szybkiej reakcji obywatelskiej. Świadek zdarzenia, jeżdżący za nim, dostrzegł, jak kierujący pojazdem osobowym uszkodził znak drogowy i odjechał z miejsca. Policja, po otrzymaniu zgłoszenia, szybko zareagowała i przybyła na miejsce, gdzie potwierdzono, że mężczyzna miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Do incydentu doszło wczoraj wieczorem na ulicy Pułaskiego, gdzie kierowca fiata uderzył w znak drogowy. Świadek postanowił niezwłocznie zgłosić sytuację policji, śledząc pojazd nietrzeźwego kierowcy do momentu zatrzymania go na parkingu przy ulicy Hubala. Dzięki determinacji zgłaszającego, 69-letni mężczyzna został nie tylko zatrzymany, ale i postawiony przed poważnymi konsekwencjami prawnymi.
W wyniku przeprowadzonego badania okazało się, że kierowca miał znaczny poziom alkoholu w organizmie, co skutkuje nie tylko mandatem w wysokości 1050 zł oraz 10 punktami karnymi za spowodowanie kolizji, ale także możliwym więzieniem na okres do 3 lat. Sąd orzeknie również o długotrwałym zakazie prowadzenia pojazdów. Policja ponownie apeluje o odpowiedzialność wśród kierowców oraz zachęca do reagowania na podejrzane zachowania na drodze, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom ruchu drogowego.
Źródło: Policja Myszków
Oceń: Obywatelskie ujęcie nietrzeźwego kierowcy w Myszkowie
Zobacz Także